3 czerwca uczniowie klasy szóstej pojechali na wycieczkę do Żarek, malowniczej miejscowości na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. To niewielkie miasteczko oferuje wiele atrakcji zarówno dla młodszych, jak i starszych, z których szóstoklasiści chętnie skorzystali.
Swoją przygodę dzieci rozpoczęły w Etnopracowni, w której nie bez powodu roznosił się intensywny zapach siana. To właśnie z tego materiału uczniowie, pod czujnym okiem pań instruktorek, wykonali niezwykłe zwierzątka. Powstały kotki, sówki, szczurek, ślimak, królik a nawet wiewiórka! Wszystkie dzieła były oryginalne i odznaczały się wielką dbałością o detale. Oczywiście, każdy mógł zabrać własnoręcznie zrobionego zwierzaka.
Kolejnym punktem programu była wizyta w Manufakturze Słodyczy Hokus Pokuss. W tym magicznym miejscu uczniowie poznali tajniki produkcji lizaków i cukierków. Na oczach dzieci cukier w formie płynnej dzięki barwnikom i aromatom nabierał kolorów i smaku, by stać się masą cukrową, z której każdy mógł samodzielnie uformować swojego lizaka w kształcie serduszka, kwiatka bądź koła. Oczywiście wizyta w tym miejscu nie byłaby udana, gdyby nie możliwość skosztowania ręcznie robionych smakołyków!
Następnie szóstoklasiści odbyli podróż do przeszłości, zwiedzając Muzeum Dawnych Rzemiosł, które mieści się w prawie stuletnim młynie elektrycznym. Dzięki wizycie w tym niezwykłym obiekcie uczniowie dowiedzieli się, jak wyglądała praca młynarza, piekarza, szewca, bednarza i kołodzieja. Mieli okazję przekonać się, ile czasu i siły wymagało mielenie zboża na mąkę w żarnach. Spotkanie z dawnymi rzemiosłami niewątpliwie uzmysłowiło dzieciom, jak mogło wyglądać codzienne życie ich pradziadków.
Ostatni punkt wycieczki to warsztaty kulinarne w Przystani Leśniów, w trakcie których uczniowie pod nadzorem szefa kuchni samodzielnie przygotowywali pizzę z wybranych przez siebie składników. Było pysznie i aromatycznie!
Z całą pewnością wycieczka do Żarek okazała się strzałem w dziesiątkę. Chciałoby się kiedyś tam wrócić😊